[AKTUALIZACJA] Akcja ratunkowa na Nanga Parbat
Od ponad 48 godzin nie ma kontaktu z Danielem Nardi i Tomem Ballardem, którzy próbują zdobyć zimą szczyt Nanga Parbat. O pomoc w poszukiwaniach została poproszona rosyjska wyprawa, która aktualnie próbuje zdobyć K2.
Daniele Nardi wraz z Tomem Ballardem dotarli w niedzielę do obozu 4 na wysokości ok. 6 tys. metrów. Jak donosi włoska La Repubblica nie ma z nimi kontaktu ani telefonicznego ani wzrokowego.
Według informacji z mediów pakistańskich planowano poderwać śmigłowiec, na pokładzie którego miał się znaleźć Ali Sadpara(współautor pierwszego zimowego wejścia na Nanga Parbat). Problemem jest jednak konflikt Pakistanu z Indiami o Kaszmir, z którego powodu zamknięta została pakistańska przestrzeń powietrzna.
Dziś rano na oficjalnym profilu rosyjskiej wyprawy na K2 pojawił się komunikat, w którym Rosjanie informują, że otrzymali zapytanie o możliwość pomocy na Nanga Parbat.
#K2winter2019 Our team is asked to help on Nanga
— Russianclimb (@russianclimb) 27 lutego 2019
Podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku, gdy spod szczytu K2 wyruszyli członkowie polskiej ekipy by ratować znajdujących się na zboczach Nanga Parbat Elisabeth Revol i Tomasza Mackiewicza. Francuzka została uratowana przez Adama Bieleckiego i Denisa Urubko, Tomasz Mackiewicz nie został odnaleziony.
[AKTUALIZACJA – 27.02.2019, godz. 18:00]
Pakistański rząd wydał zezwolenie na lot śmigłowca ratunkowego(przestrzeń powietrzna jest zamknięta z powodu konfliktu z Indiami), nastąpi on jednak dopiero jutro w godzinach porannych.
[AKTUALIZACJA – 29.02.2019, godz. 12:00]
Akcja ratunkowa przy użyciu śmigłowca została przerwana z powodu złej pogody, śmigłowiec został zawrócony do bazy lotniczej w Skardu gdzie ekipa ratunkowa będzie czekać na poprawę pogody.