Koronawirus w Polsce

Dworczyk: w maju planujemy uruchomienie dużej kampanii profrekwencyjnej

W maju planujemy uruchomienie dużej kampanii profrekwencyjnej, informacyjnej; w interesie nas wszystkich jest, byśmy jak najszybciej zaszczepili jak największą część dorosłej populacji – powiedział w środę szef KPRM Michał Dworczyk.

Dworczyk we wtorek przedstawił nowy harmonogram rejestracji na szczepienia, który przewiduje, że od poniedziałku 26 kwietnia każdego dnia będzie się odbywać rejestracja dwóch roczników, a od 9 maja wszyscy dorośli Polacy będą mieli wystawione już e-skierowania.

W środę w TVP Info szef KPRM pytany był, jak wygląda zainteresowanie szczepieniami wśród młodszych osób. “Z dotychczasowych doświadczeń wynika, że osoby powyżej 70. roku życia to była grupa najbardziej zainteresowana szczepieniami. Mamy już ponad 70 proc. osób zaszczepionych i zarejestrowanych na szczepienie na konkretną datę właśnie w tym wieku” – powiedział szef KPRM.

Poinformował też, że spośród osób w wieku 60-69 lat zaszczepionych lub zarejestrowanych jest obecnie około 54 proc. “Natomiast wśród pięćdziesięciokilkulatków te zapisy trwają, tu widzimy trochę mniejszą determinację, mniejsze zainteresowanie” – dodał minister.

Podkreślił, że rząd planuje uruchomienie w maju dużej kampanii profrekwencyjnej, informacyjnej. “Jak powiedziałem, w interesie nas wszystkich jest byśmy jak najszybciej zaszczepili jak największą część dorosłej populacji” – zaznaczył Dworczyk.

Powtórzył, że na szczepienia można zapisać się na kilka sposobów – poprzez infolinię, smsa czy stronę internetową. “Ja zapewne wybiorę infolinię, zapisywałem w ten sposób na szczepienie moją mamę. Odbyło się to szybko i sprawnie, więc sam z tego sposobu również skorzystam” – powiedział minister.

We wtorek szef KPRM informował na konferencji prasowej, że AstraZeneca po raz kolejny zapowiedziała zmniejszenie dostaw do Polski: zamiast 268 tysięcy sztuk szczepionki, dojedzie 67 tysięcy. Mamy również informację, że w kolejnych tygodniach sytuacja będzie wyglądać podobnie – mówił też szef KPRM.

Dworczyk pytany w środę, w jakim stopniu zmniejszenie liczby szczepionek AstryZeneki wpłynie na kalendarz szczepień, powiedział: “Mam nadzieję, że to nie będzie jakiś poważny wpływ. Też ważne jest, czy kolejne dostawy będą ograniczane. (…) Pojawiła się niestety taka wątpliwość co do tego, czy będą utrzymane w dotychczas zapowiadanych wielkościach, czy będą jednak ograniczone”.

“Gdyby kolejnych kilka dostaw było tak znacząco ograniczonych, wtedy rzeczywiście wpłynęłoby to na szybkość uruchamiania na przykład punktów szczepień powszechnych czy punktów drive-thru, które są w tej chwili uruchamiane, ale mam nadzieję, że do tego nie dojdzie” – zaznaczył minister.

Dworczyk pytany był również, czy Polska rozważa zakupienie rosyjskiej szczepionki na Covid-19. “Nie, absolutnie nie” – powiedział szef KPRM.

Jak tłumaczył, nasz kraj kupił blisko 100 mln szczepionek koncernów biorących udział w umowie wynegocjowanej przez Komisję Europejską, “więc mamy, krótko mówiąc, zabezpieczone nasze potrzeby”. Dodał, że przeprowadzono również badania, z których wynika, że “taka szczepionka w Polsce nie cieszyłaby się zainteresowaniem ze względu na brak zaufania Polaków do tego rodzaju preparatu”. (PAP)

Autorka: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka

Tygodnik Medyczny

Zdrowie, system ochrony zdrowia, opieka farmaceutyczna, farmacja, polityka lekowa, żywienie, służba zdrowia - portal medyczny

Najnowsze artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
Close