Leczenie tarczycy może poprawiać zdrowie jelit u osób z niedoczynnością tarczycy
Osoby z niedoczynnością tarczycy mogą być bardziej narażone na rozwój zespołu rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego (SIBO), a ryzyko to może być zmniejszone dzięki leczeniu hormonami tarczycy – wynika z badania zaprezentowanego podczas konferencji ENDO 2025 Amerykańskiego Towarzystwa Endokrynologicznego w San Francisco.
„Wiemy już, że osoby z niedoczynnością tarczycy, szczególnie te z autoimmunologicznym zapaleniem tarczycy, mają większe ryzyko rozwoju SIBO. Jednak ryzyko to wydaje się być mniejsze u osób przyjmujących leki tarczycowe” – powiedziała dr Ruchi Mathur, dyrektor Centrum Leczenia i Edukacji Diabetologicznej oraz dyrektor ds. operacyjnych Medically Associated Science and Technology w Cedars-Sinai w Los Angeles.
Dr Mathur dodała, że ich badania sugerują istnienie mikrobiologicznego mechanizmu leżącego u podstaw tego związku, co w przyszłości może umożliwić bardziej spersonalizowane leczenie.
Naukowcy analizowali związek między SIBO a niedoczynnością tarczycy u osób powyżej 18. roku życia, które wcześniej przeszły gastroskopię bez przygotowania jelit oraz zgłaszały chorobę tarczycy. Badani byli rekrutowani w ramach głównego projektu badawczego REIMAGINE.
Przeanalizowano próbki płynu z jelita cienkiego od 49 osób z niedoczynnością tarczycy i 323 osób bez tej choroby, stosując sekwencjonowanie DNA w celu identyfikacji gatunków mikroorganizmów. Wyniki wykazały, że osoby z niedoczynnością tarczycy miały istotnie wyższą częstość występowania SIBO w porównaniu z grupą kontrolną (33% vs 15%).
Mathur wraz z zespołem przeanalizowali następnie cztery grupy: osoby z SIBO i niedoczynnością tarczycy, osoby bez SIBO z niedoczynnością tarczycy, osoby z SIBO bez chorób tarczycy oraz osoby bez SIBO i bez chorób tarczycy.
Analiza wykazała odmienne wzorce bakteryjne w jelitach, zależnie od statusu tarczycy i współwystępowania SIBO.
Dodatkowo przeprowadzono szeroko zakrojoną analizę danych medycznych z bazy TriNetX, oceniającą 10-letnie ryzyko rozwoju SIBO u osób z niedoczynnością tarczycy lub autoimmunologicznym zapaleniem tarczycy w porównaniu z dobranymi pod względem wieku i płci grupami kontrolnymi. Również w tym badaniu wykazano, że ryzyko to było mniejsze u osób przyjmujących lewotyroksynę.
„Wyniki pokazały, że ryzyko rozwoju SIBO u osób z niedoczynnością tarczycy było 2,2 razy wyższe w porównaniu z grupą kontrolną, a u osób z autoimmunologicznym zapaleniem tarczycy – aż 2,4 razy wyższe. Jest to zgodne z wynikami, które uzyskaliśmy w ramach projektu REIMAGINE” – podkreśliła dr Margaret Wei z programu specjalizacyjnego z endokrynologii w Cedars-Sinai Medical Center.
„Te wyniki otwierają nowe możliwości w zakresie badań przesiewowych i profilaktyki. Lekarze mogą zacząć uważniej monitorować zdrowie tarczycy u pacjentów z SIBO i odwrotnie. Badanie to wzmacnia także hipotezę, że poprawa zdrowia jelit może mieć znaczenie wykraczające poza układ pokarmowy, być może nawet pomagać w prewencji chorób autoimmunologicznych, takich jak choroba Hashimoto” – dodała Mathur. „Dalsze badania mogą prowadzić do bardziej spersonalizowanej opieki i wcześniejszych interwencji u osób z grupy ryzyka.”
Źródło: The Endocrine Society




