Pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce – w Zielonej Górze
W środę podczas konferencji prasowej minister zdrowia prof. Łukasz Szumowski poinformował o pierwszym przypadku koronawirusa w Polsce. Pacjent w dobrym stanie znajduje się w szpitalu. W sumie wykonano już 584 testy, a tylko jeden wynik był dodatni.
Minister Zdrowia o tej sytuacji powiadomił Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz Prezesa Rady Ministrów.
– Jest to pacjent w województwie lubuskim, przebywa w szpitalu w Zielonej Górze, czuje się dobrze. Pacjent przyjechał z Niemiec. Wszystkie osoby, które miały z nim styczność są objęte kwarantanną domową. Wszystkie procedury zadziałały tak, jak powinny zadziałać. Proszę o uszanowanie prywatności pacjenta – dodał minister.
Natomiast w Policach, jak poinformował minister wśród przebadanych próbek nie potwierdzono koronawirusa. Tam 200 osób jest objętych kwarantanną, czyli wszystkie osoby, które miały kontakt z osobami z podejrzeniem zarażenia. Inspekcja sanitarna pracuje zgodnie z procedurami i podejmie decyzję o zakończeniu kwarantanny dla tych 200 w odpowiednim czasie.
– Osoby w Policach zostały hospitalizowane, pobrano od nich próbki. Wszystkie testy są ujemne – powiedział minister.
Badania na obecność koronawirusa SARS-CoV-2 z chińskiego Wuhanu, który wywołuje chorobę COVID-19 prowadzone są już w 9 laboratoriach w Polsce, a jutro próbki zaczną badać kolejne trzy stacje sanitarno-epidemiologiczne (w Lublinie, Łodzi i Poznaniu). Próbki badane są już:
- w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie,
- Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym
oraz laboratoriach
- w Olsztynie,
- Wrocławiu,
- Poznaniu,
- Katowicach,
- Rzeszowie,
- Gdańsku
- oraz Kielcach.
W przyszłym tygodniu próbki będzie można zacząć badać jeszcze w jednym laboratorium w Warszawie.