Polska

Premier: będę rekomendował, by od soboty cała Polska była strefą czerwoną

Będę rekomendował na posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, by od soboty cała Polska była strefą czerwoną – powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu poinformował na antenie Polsat News, że będzie rekomendował na posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, by od przyszłego tygodnia nauczanie w wyższych klasach szkół podstawowych odbywało się zdalnie lub w sposób hybrydowy. Jak mówił, decyzja w tej sprawie ma zostać ogłoszona w czwartek.

“Mamy też taką liczbę powiatów czerwonych – około 317 – i 88 proc. populacji (mieszka w strefie czerwonej – PAP), że również będę rekomendował, abyśmy podjęli taką decyzję, żeby cała Polska od soboty była strefą czerwoną” – oświadczył szef rządu.(PAP)


W Polsat News szef rządu był pytany o dane dotyczące zgonów tych osób, które w okresie pandemii chorowały na inne choroby niż COVID-19; pytanie to wiązało się – jak zaznaczono na antenie – z głosami lekarzy, którzy alarmują, że w Polsce osłabiła się diagnostyka np. chorób nowotworowych.

“Za ten okres, o którym mówimy było około pięć procent więcej zgonów w Polsce, a dla porównania w krajach Europy Zachodniej – Szwecja czy Wielka Brytania, Hiszpania albo Francja – było to odpowiednio od 10, 20, a w Hiszpanii nawet 25 procent więcej” – odpowiedział Morawiecki. “Gdyby u nas było w tym okresie 25 procent więcej zgonów, to umarłoby około 100 tysięcy ludzi” – dodał.

Premier podkreślił też, że od początku pandemii pojawiały się różne głosy dotyczące tego, jak władze Polski powinny sobie radzić z zakażeniami koronawirusem, m.in. głosy przekonujące do modelu szwedzkiego, brytyjskiego, niemieckiego czy czeskiego. “My mamy swoje doświadczenia. Podchodzimy do pandemii z ogromną pokorą, uczymy się jej, a jednocześnie musimy utrzymać całą służbę zdrowia” – mówił Morawiecki.

“Gdybyśmy epidemii nie zwalczali, to również służba zdrowia w pozostałych obszarach i dziedzinach ucierpiałaby na tym ogromnie” – zwrócił uwagę.

Odnosząc się do pytania o to, czy pacjenci niechorujący na COVID-19 są pacjentami drugiej kategorii, premier odpowiedział: “Tak nie jest oczywiście”.

“Mamy tutaj na uwadze wszystkich pacjentów i staramy się tę służbę zdrowia zachować w kształcie możliwie nienaruszonym, również dla wszystkich pozostałych pacjentów. To właśnie dlatego w czerwcu, lipcu i sierpniu, kiedy pandemia była w trendzie spadkowym, to wówczas wszystkie te działania Narodowego Funduszu Zdrowia i Ministerstwa Zdrowia skierowane zostały w stronę odbudowy wydajności zabiegów, także onkologicznych” – przekonywał Morawiecki.

“Dzisiaj minister zdrowia o tym mówił w Sejmie przytaczając te dane, że w miesiącach letnich – bodaj w sierpniu – zabiegi onkologiczne były na tym samym poziomie, co w sierpniu zeszłego roku. Dzięki temu, że udało się ocalić służbę zdrowia” – przypomniał premier. (PAP)

autorka: Aleksandra Rebelińska

Tagi

Tygodnik Medyczny

Zdrowie, system ochrony zdrowia, opieka farmaceutyczna, farmacja, polityka lekowa, żywienie, służba zdrowia - portal medyczny

Najnowsze artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
Close