OnkologiaZdrowie

Rak prostaty: nowe możliwości terapii dzięki precyzyjnemu obrazowaniu PSMA-PET

Najnowsze badania przeprowadzone przez naukowców z Jonsson Comprehensive Cancer Center przy UCLA Health ujawniają, że przypadki wysokiego ryzyka, nieprzerzutowego, hormonowrażliwego raka prostaty mogą być bardziej zaawansowane, niż dotychczas przypuszczano. Wyniki opublikowane w JAMA Network Open wskazują, że niemal połowa pacjentów z wysokim ryzykiem raka prostaty, wcześniej klasyfikowanych jako nieprzerzutowi na podstawie standardowego obrazowania, w rzeczywistości posiada przerzuty, które można wykryć za pomocą zaawansowanego obrazowania PSMA-PET.

Nowa technologia zmienia klasyfikację i leczenie

Badania prowadzone pod kierownictwem dr. Jérémie Calais, dyrektora programu badań klinicznych Ahmanson Translational Theranostics Division w UCLA, podkreślają kluczową rolę PSMA-PET w dokładnym klasyfikowaniu raka prostaty. Technologia ta wykorzystuje niewielkie ilości radioaktywnych znaczników, które wiążą się z komórkami raka prostaty, umożliwiając ich wizualizację w skanach PET. W przeciwieństwie do tradycyjnych metod obrazowania, takich jak tomografia komputerowa czy rezonans magnetyczny, PSMA-PET dostarcza funkcjonalnych danych o aktywności biologicznej nowotworu, co znacząco poprawia precyzję klasyfikacji choroby.

„Nasze badania pokazują, że PSMA-PET może znacząco wpłynąć na decyzje terapeutyczne i wyniki leczenia pacjentów” – podkreśla dr Calais.

Wpływ na interpretację badań klinicznych

Do analizy włączono dane 182 pacjentów z wysokiego ryzyka nawrotowym rakiem prostaty, którzy według standardowego obrazowania nie mieli przerzutów i kwalifikowali się do udziału w badaniu EMBARK. Wcześniejsze wyniki tego badania sugerowały, że dodanie enzalutamidu, leku hormonalnego, do terapii deprywacji androgenów znacznie poprawia przeżycie bez przerzutów. Jednak badanie opierało się na klasyfikacji pacjentów według standardowych metod obrazowania, co mogło prowadzić do niedoszacowania stopnia zaawansowania choroby.

W nowym badaniu PSMA-PET wykryło przerzuty u 46% pacjentów, u których tradycyjne metody nie wykazywały obecności przerzutów. Co więcej, 24% pacjentów miało pięć lub więcej ognisk przerzutowych, które zostały przeoczone przez konwencjonalne obrazowanie.

„Przewidywaliśmy, że PSMA-PET wykryje więcej podejrzanych zmian niż tradycyjne obrazowanie, ale skala odkryć w tej grupie pacjentów była zaskakująca” – zauważył dr Adrien Holzgreve, współautor badania.

Nowe możliwości terapeutyczne

Odkrycia te podważają interpretację wyników wcześniejszych badań, takich jak EMBARK, i sugerują konieczność uwzględniania PSMA-PET w doborze pacjentów do badań klinicznych oraz terapii w przyszłości. Dla niektórych pacjentów może to oznaczać dostęp do bardziej precyzyjnych i potencjalnie skuteczniejszych terapii, takich jak celowana radioterapia.

„PSMA-PET może otworzyć drzwi do terapii o potencjalnie leczniczym charakterze, zmieniając jednocześnie standardowe podejście do opieki nad pacjentami z rakiem prostaty” – dodał dr Calais.

Kierunki przyszłych badań

Chociaż PSMA-PET obiecuje wiele, potrzebne są dalsze badania nad jego wpływem na długoterminowe wyniki leczenia. Naukowcy z UCLA kontynuują analizy danych z czterech badań klinicznych, by ocenić, jak odkrycia PSMA-PET wpływają na decyzje terapeutyczne. W ramach międzynarodowego konsorcjum badają również wartość prognostyczną tej technologii na podstawie danych od ponad 6000 pacjentów.

„Wierzymy, że PSMA-PET zrewolucjonizuje klasyfikację i leczenie raka prostaty, prowadząc do bardziej spersonalizowanych terapii” – podsumował dr Holzgreve.


Wprowadzenie PSMA-PET do standardu diagnostycznego może znacząco zmienić sposób klasyfikacji i leczenia pacjentów z rakiem prostaty. Wartość tej technologii wykracza poza precyzyjne obrazowanie, oferując nowe możliwości terapeutyczne i podważając dotychczasowe standardy postępowania.

Tygodnik Medyczny

Zdrowie, system ochrony zdrowia, opieka farmaceutyczna, farmacja, polityka lekowa, żywienie, służba zdrowia - portal medyczny

Najnowsze artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button