Dzieci

Zwykłe infekcje u dzieci nie wpływają na ich postępy w nauce

Apatyczne dziecko z gorączką, bólem ucha, kaszlem lub katarem wypływającym z nosa jest dobrze znanym zjawiskiem w większości rodzin z dziećmi w całej Europie. Ale nawet gdy jeden dzień choroby prowadzi do drugiego, a realizowanie recept w aptece staje się rutyną, rodzice nie muszą martwić się, że mózg ich dzieci funkcjonuje gorzej i dzieci stracą zdolność do dobrego funkcjonowania w szkole.
Dowodzi tego oparte na rejestrach badanie kohortowe z Uniwersytetu w Aarhus obejmujące ponad 598 tysięcy duńskich dzieci. Wyniki badania zostały opublikowane w czasopiśmie naukowym The Pediatric Disease Journal w tym miesiącu.
“Inne badania w przeszłości pokazały, że poważne choroby, na przykład ciężkie zakażenia, takie jak odra, różyczka lub zapalenie opon mózgowych, wpływają na mózg, a tym samym na zdolność dziecka do uczenia się, z czego wiemy, że choroby, a w szczególności ciężki infekcje, w pewnym stopniu wywierają wpływ na nasze mózgi. W tym badaniu zdecydowaliśmy się spojrzeć na to, jak dzieci radzą sobie z mniej poważnymi infekcjami, których wiele z nich często doświadcza w dzieciństwie – w końcu to największa grupa dzieci”, mówi Ole Köhler z Wydziału Medycyny Klinicznej na Uniwersytecie w Aarhus.
Nowe badania objęły 598553 Duńczyków, którzy urodzili się w latach 1987-1997 i opierały się na duńskich rejestrach zawierających dane na temat zdrowia, leczenia i przyjęć do szpitala, wydawania recept i badania wyników nauki w 9 klasie, co było w tym przypadku punktem odniesienia dla badaczy. W badaniach uwzględniono również takie czynniki, jak masa urodzeniowa, choroba psychiczna lub chroniczna u dziecka, a także poziom wykształcenia i zdrowie psychiczne rodziców.
“Zapewniło to bardziej precyzyjny i prawidłowy wynik”, mówi Ole Köhler-Forsberg o badaniu, które jest największym tego rodzaju na świecie.
Wyniki badan jasno pokazują, że zwykłe infekcje nie wpływają na zdolności poznawcze i postępy w nauce dzieci.
“Z drugiej strony, okazało się, że dzieci, które zostały przyjęte do szpitala w wyniku ciężkich zakażeń, miały mniejszą szansę ukończenia dziewiątej klasy, decydującym czynnikiem jest zatem ciężkość choroby, ale niekoniecznie długość choroby.” – mówi Ole Köhler-Forsberg.
“Badanie powinno uspokoić tych rodziców, którzy uważają, że ich małe dzieci są często chore. Nasze wyniki wskazują, że dopóki tylko mamy przypadek mniej poważnych infekcji, a nawet jeśli dziecko jest zdecydowanie chore i wymaga lekarstw, rozwój poznawczy dziecka nie jest zagrożony” – mówi Ole Köhler-Forsberg.
Jednak badanie potwierdza, że ​​istnieje związek między ciężkimi infekcjami a zdolnościami poznawczymi w postaci zmniejszonej szansy na ukończenie dziewiątej klasy; ale to odkrycie może być również wyjaśnione przez inne czynniki. Takie ciężkie infekcje są jednak rzadsze w Danii, między innymi w wyniku duńskiego programu szczepień.
Źródło: AARHUS UNIVERSIT

Najnowsze artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zajrzyj również tutaj
Close
Back to top button