Koronawirus w Polsce

Szczecin: pacjent z pierwszym potwierdzonym wariantem Delta nie był szczepiony

Pacjent szpitala wojewódzkiego w Szczecinie, u którego jako pierwszego w regionie potwierdzono wariant Delta koronawirusa nie był szczepiony – przekazała we wtorek mikrobiolog dr Joanna Jursa-Kulesza. Mężczyzna ciężko przeszedł chorobę, przebywał na oddziale intensywnej terapii.

“Mieliśmy wśród naszych pacjentów pacjenta zakażonego wirusem Delta, otrzymaliśmy informację ze stacji sanitarno-epidemiologicznej, że w wyniku badań przeprowadzonych w laboratoriach zewnętrznych potwierdzono ten wariant, oczywiście za pomocą sekwencjonowania” – powiedziała we wtorek dziennikarzom mikrobiolog, kierownik Zespołu Kontroli Zakażeń Szpitalnych w szpitalu wojewódzkim w Szczecinie dr n. med. Joanna Jursa-Kulesza.

Wyniki badania zostały przesłane do szpitala już po tym, gdy pacjent został wypisany do domu.

“Pacjent przebywał na oddziałach zakaźnych do tego celu przystosowanych, personel był zabezpieczony (…). Było bezpiecznie, personel nie mógł tego wynieść do swoich domów rodzinnych” – zapewniła dr Jursa-Kulesza.

Jak dodała, pacjent to osoba młoda. Nie podróżował, a w czasie, w którym mogło dojść do transmisji wirusa, nikt go nie odwiedzał, “można zatem sądzić, że wirus krąży w naszym społeczeństwie”.

“Przebieg choroby był powikłany pobytem na oddziale intensywnej terapii, hospitalizacja była prawie czterotygodniowa, nie był to więc lekki przebieg zakażenia. Pacjent został wypisany w stanie dobrym do domu, w zasadzie na własną prośbę” – przekazała lekarka.

Wskazała, że mężczyzna nie był szczepiony, nie szczepiła się też jego rodzina. Dodała, że próbka z materiałem pacjenta została wysłana do laboratorium zewnętrznego w związku z prowadzonym nadzorem nad wariantami wirusa SARS-CoV-2.

“To pierwszy potwierdzony przypadek. Być może w tym czasie było ich więcej, ale nie wykonujemy na terenie szpitala sekwencjonowania, ono przychodzi z opóźnieniem 2-3- tygodniowym” – wyjaśniła dr Jursa-Kulesza.

“Oczywiście mamy kluczowe objawy – gorączka, kaszel duszność i dopiero poznajemy objawy związane z różnymi wariantami. Wiemy, że wariant Alfa miał trochę więcej zapaleń gardła. Mówi się, że zaburzenia słuchu mogą być czynnikiem związanym z wariantem Delta, ale jest jeszcze za wcześnie, żeby tak powiedzieć” – wskazał lekarz naczelny ds. COVID-19 w szpitalu wojewódzkim prof. Miłosz Parczewski zapytany o to, jak rozpoznać nowy wariant koronawirusa.

Zaznaczył, że “nie będzie osiowego objawu”. “Osiowym objawem jest gorączka, kaszel i duszność. Wszystko inne – zaburzenia smaku, słuchu, bóle gardła, to objawy dodatkowe” – podkreślił lekarz.(PAP)

Autorka: Elżbieta Bielecka

Tygodnik Medyczny

Zdrowie, system ochrony zdrowia, opieka farmaceutyczna, farmacja, polityka lekowa, żywienie, służba zdrowia - portal medyczny

Najnowsze artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
Close