Prawie jedna trzecia pracowników służby zdrowia w amerykańskich szpitalach nie jest zaszczepiona przeciw Covid-19. Będzie to wymogiem od stycznia i może zrodzić niedostatki kadrowe – podał w czwartek „Forbes”.
Badania prowadziły Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC). Objęły więcej niż 3 mln kadrę ponad 2000 szpitali i wywołały obawy, że w sektorze zabraknie podstawowych pracowników.
„Według naukowców wskaźniki szczepień różniły się w zależności od rodzaju szpitali. Najwyższe odnotowały dziecięce, gdzie 77 proc. pracowników otrzymało dwie dawki. Najniższe, 64 proc. w pełni zaszczepionych, miały małe ośrodki oferujące ograniczone ambulatoryjne i szpitalne usługi w obszarach wiejskich (CAH)” – podał „Forbes”.
Wskaźniki szczepień różniły się też w zależności od lokalizacji. W hrabstwach wielkomiejskich były wyższe (71 proc.) niż w wiejskich (65 proc). Miały niejednakowy przebieg w różnych porach roku. Z 36 do 60 proc. wzrosły w ciągu czterech miesięcy między styczniem a kwietniem. Pięć kolejnych miesięcy zajęło, aby doszły do 70 proc.
Federalne wymogi pełnych szczepień wchodzą w życie na początku przyszłego roku. Przepisy stosować się będą do ponad 17 mln pracowników służby zdrowia w placówkach świadczących usługi dla osób starszych ubezpieczonych, przez Medicare oraz ubogich przez Medicaid.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
