Koronawirus w PolscePolska

Lubelskie: w szpitalu w Dęblinie jest 14 pacjentów z COVID-19, 13 z nich jest niezaszczepionych

Szpital Powiatowy w Rykach (Lubelskie) przygotował 45 miejsc dla pacjentów z COVID-19. Tym samym wspiera szpital w Dęblinie, tam w czwartek było wolne jedno miejsce.

Jak powiedział PAP w czwartek prezes Szpitala Powiatowego w Rykach Piotr Kienig, placówka ma przygotowane 18 miejsc dla pacjentów covidowych, w tym dwa respiratorowe i trzy obserwacyjno – zakaźne.

“W czwartek o godzinie 17.00 będą gotowe następne miejsca. W sumie tych miejsc będziemy mieli 45, w tym 3 obserwacyjno – zakaźne, 4 respiratorowe i 38 covidowych. Jestem zwolennikiem mikroregionalnej współpracy pomiędzy okolicznymi szpitalami m.in. w Dęblinie czy w Puławach. Ze szpitalem w Dęblinie mamy podpisaną umowę odnośnie diagnostyki obrazowej oraz bieżącego wsparcia w razie potrzeby” – przekazał Kienig.

Jak dodał, w szpitalu “panuje zasada, że wszystkie ręce na pokład i staramy się wesprzeć inne szpitale na tyle, ile tylko możemy”. “Kiedy w szpitalu w ramach oddziału wewnętrznego wyodrębniliśmy oddział covidowy, miejsca zapełniły się w ciągu jednego dnia” – podkreślił.

Jeżeli przygotowana liczba miejsc dla pacjentów z koronawirusem okaże się za mała, szpital nie ma już możliwości dodania kolejnych łóżek.

“Posiadamy jeszcze oddział paliatywny, który podobnie jak oddziały onkologiczne, jest wyłączony i tam pilnujemy, aby ognisko wirusa się nie pojawiło. A wszystkie inne oddziały są już przeznaczone pod covid” – dodał Kienig.

W 6. Szpitalu Wojskowym w Dęblinie całe piętro 3 zostało przeznaczone dla pacjentów covidowych. Placówka ma 15 łóżek covidowych, w tym 1 obserwacyjne, 1 respiratorowe. W szpitalu przebywa teraz 14 pacjentów, 13 z nich jest niezaszczepionych.

“W czwartek wolne było tylko jedno łóżko covidowe, ale to dlatego, że załamał się pacjent i został przeniesiony na łóżko respiratorowe” – powiedział dyrektor szpitala w Dęblinie Wojciech Zomer. Podkreślił, że szpital w Rykach “będzie wsparciem przez dwa, trzy dni, później tam też zabraknie miejsc”.

“Jak wchodzę do sklepu to ogarnia mnie przerażenie, bo jestem często jako nieliczny w maseczce, nikt nie trzyma dystansu. Nie wiem, co ludzie na Lubelszczyźnie sobie myślą. Jak tak będzie dalej, to zostanie w szpitalu tylko oddział covidowy i paliatywny” – powiedział Zomer i dodał, że o tym, który kolejny szpital może przygotować łóżka covidowe decyduje wojewoda lubelski i NFZ.

W czwartek Ministerstwo Zdrowia podało, że są 5592 nowe przypadki zakażenia koronawirusem, najwięcej na Lubelszczyźnie i na Mazowszu. Nowych zakażeń na Lubelszczyźnie jest 1221. (PAP)

Autorka: Agnieszka Gorczyca

Tygodnik Medyczny

Zdrowie, system ochrony zdrowia, opieka farmaceutyczna, farmacja, polityka lekowa, żywienie, służba zdrowia - portal medyczny

Najnowsze artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
Close